Składniki :
- kilka galaretek (jeśli robicie kolorowy sernik to galaretki w różnych kolorach)
- serki homogenizowane białe 4 szt. – opakowania po 200 gr
- 8 łyżek cukru – najlepiej puder, ale jak dobrze wymieszacie to może być kryształ
- 1 cukier waniliowy (wanilinowy)
Najlepiej gdyby serki przed przystąpieniem do pracy postały poza lodówką i nieco się ogrzały, aby w momencie łączenia z relatywnie ciepłą galaretką nie schłodziła się i nie zastygła przedwcześnie. Wszystkie serki wyrabiamy z cukrem i cukrem waniliowym na jednolitą, gładką masę. Jeśli robicie wersję kolorową, wyrobioną masę podzielić na 3 równe części. Kolejno rozpuszczamy galaretki, w niewielkiej (wręcz minimalnej) ilości gorącej wody (nie gotować !). Jak pierwsza galaretka przestygnie mniej więcej do temperatury sera wlewamy do pierwszej części masy serowej i dokładnie, szybko mieszamy. Wylewamy w tortownicy (ja spód wyłożyłem folią) pierwszą, dolną warstwę. Wstawiamy do lodówki aby masa porządnie stężała – ok 15 min. Analogicznie przygotowujemy kolejne warstwy, wylewamy i schładzamy. Na samej górze galaretka (ew. galaretka + owoce). Na cały sernik – kolorowy – zużyłem 4 galaretki i odrobinkę barwników spożywczych, które w zasadzie nie są konieczne, ale dzięki nim kolory są bardziej intensywne.
Pyszny sernik może umówimy się i zrobimy dwa ?